środa, 1 kwietnia 2015

Test 1 - czas start

     Dwa dni temu jedna z nas (szczęściara) została ambasadorką - za pośrednictwem strony Streetcom.pl - produktu 'Coś na ząb' marki Kupiec - dokładniej chodzi o owsianki.
     Dostępne są w 7 smakach - jakby nie patrzeć, na każdy dzień tygodnia: gruszka, jabłko-cynamon, jabłko-banan, naturalna, truskawka, malina z żurawiną i śliwka. Brzmi pysznie… :)

Co obiecuje nam producent?
"Owsianki coś na Ząb" są lekkie, pożywne i pełne wartościowych składników odżywczych.
Wygodne na śniadanie, szybki lunch, obiad i kolację. Idealne do biura, na wycieczkę, no i oczywiście w domu"
Wystarczą 3 minuty i pyszny posiłek gotowy. 
Jeśli chodzi o wartości odżywcze (o które trochę się martwiłyśmy, biorąc pod uwagę, że to tzw. "gotowiec") prezentują się one tak: (tu przykład owsianki gruszkowej - jedna porcja porcja to 50g)

Wartość odżywcza 100g produktu:
Wartość energetyczna391 kcal
1649 kJ
Tłuszcze6,7 g
- w tym kwasy tłuszczowe nasycone2,4g
Węglowodany68 g
- w tym cukry23,5g
Błonnik6,2 g
Białko11,5 g
Sól0,1g
źródło: www.kupiec.pl

Przy otwieraniu paczki nie kryłyśmy entuzjazmu, szybko ją rozpakowałyśmy i…
Po uchyleniu pudełka dobiegł nas wspaniały, owocowy aromat. To był dobry znak :)
Pierwsza próba była jednak następnego dnia, na śniadanie - na pierwszy ogień poszła "gruszka".

Pierwsze wrażenia:         wspaniały, owocowy zapach, widoczne suszone owoce.
     Wystarczyły tylko 3 minuty i owsianka była gotowa.
                                 Smak? Zero sztuczności, intensywny smak owoców, wysokiej jakości płatki    owsiane.  Zarzutów brak - idealna sprawa na szybkie i odzywcze śniadanie.

Dziś jadłyśmy wersję truskawkową - wrażenia takie same.

Owsianki trafiły także w ręce znajomych i rodziny - opinie były bardzo pochlebne (szczególnie w przypadku zabieganej mamy 3 letniego syna oraz potrzebującego szybkiej przekąski, dającej poczucie sytości - tancerza, którzy w ciagu dnia mają niewiele czasu na posiłek).
Jedna z osób testujących miała tylko nadzieję, że kawałki suszonych owoców będą większe, jednak w smaku bardzo trafiła w gust testerki.

Będziemy jeszcze rozmawiać, częstować… chętnych na spróbowanie z pewnością nie zabraknie!

Podsumowując:

Nasze wrażenia jak najbardziej na +.
Smak, konsystencja, właściwości odżywcze bardzo nam odpowiadają.
I ta różnorodność smaków… 

PS. Wiedząc, co będzie jutro na śniadanie, przyjemniej będzie się budzić! :)














Brak komentarzy:

Prześlij komentarz