Dostępne są w 7 smakach - jakby nie patrzeć, na każdy dzień tygodnia: gruszka, jabłko-cynamon, jabłko-banan, naturalna, truskawka, malina z żurawiną i śliwka. Brzmi pysznie… :)
Co obiecuje nam producent?
"Owsianki coś na Ząb" są lekkie, pożywne i pełne wartościowych składników odżywczych.
Wygodne na śniadanie, szybki lunch, obiad i kolację. Idealne do biura, na wycieczkę, no i oczywiście w domu"
Wystarczą 3 minuty i pyszny posiłek gotowy.
Jeśli chodzi o wartości odżywcze (o które trochę się martwiłyśmy, biorąc pod uwagę, że to tzw. "gotowiec") prezentują się one tak: (tu przykład owsianki gruszkowej - jedna porcja porcja to 50g)
Wartość odżywcza 100g produktu: | |
---|---|
Wartość energetyczna | 391 kcal 1649 kJ |
Tłuszcze | 6,7 g |
- w tym kwasy tłuszczowe nasycone | 2,4g |
Węglowodany | 68 g |
- w tym cukry | 23,5g |
Błonnik | 6,2 g |
Białko | 11,5 g |
Sól | 0,1g |
Przy otwieraniu paczki nie kryłyśmy entuzjazmu, szybko ją rozpakowałyśmy i…
Po uchyleniu pudełka dobiegł nas wspaniały, owocowy aromat. To był dobry znak :)
Pierwsza próba była jednak następnego dnia, na śniadanie - na pierwszy ogień poszła "gruszka".
Pierwsze wrażenia: wspaniały, owocowy zapach, widoczne suszone owoce.
Wystarczyły tylko 3 minuty i owsianka była gotowa.
Smak? Zero sztuczności, intensywny smak owoców, wysokiej jakości płatki owsiane. Zarzutów brak - idealna sprawa na szybkie i odzywcze śniadanie.
Dziś jadłyśmy wersję truskawkową - wrażenia takie same.
Owsianki trafiły także w ręce znajomych i rodziny - opinie były bardzo pochlebne (szczególnie w przypadku zabieganej mamy 3 letniego syna oraz potrzebującego szybkiej przekąski, dającej poczucie sytości - tancerza, którzy w ciagu dnia mają niewiele czasu na posiłek).
Jedna z osób testujących miała tylko nadzieję, że kawałki suszonych owoców będą większe, jednak w smaku bardzo trafiła w gust testerki.
Będziemy jeszcze rozmawiać, częstować… chętnych na spróbowanie z pewnością nie zabraknie!
Podsumowując:
Nasze wrażenia jak najbardziej na +.
Smak, konsystencja, właściwości odżywcze bardzo nam odpowiadają.
I ta różnorodność smaków…
PS. Wiedząc, co będzie jutro na śniadanie, przyjemniej będzie się budzić! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz